Czy my mamy za to wszystko zapłacić? Słuchając radnego Artura Kwapińskiego (PiS) nie wiem…

Czy my mamy za to wszystko zapłacić? Słuchając radnego Artura Kwapińskiego (PiS) nie wiem…

Czy my mamy za to wszystko zapłacić? Słuchając radnego Artura Kwapińskiego (PiS) nie wiem…

Czy my mamy za to wszystko zapłacić? Słuchając radnego Artura Kwapińskiego (PiS) nie wiem jak dalej potoczą się losy potężnych długów obciążających budżet miasta i spółkę OPEC, czyli naszych pieniędzy. Uważam – w przeciwieństwie do radnego Kwapińskiego – że zostałem wybrany przez mieszkańców, aby w ich imieniu działać i mieć wpływ również na spółki miejskie. Nie są one własnością prezydenta! Są własnością mieszkańców Puław! Trudno komentować dalszą część wypowiedzi radnego, który twierdzi m.in., że mieszkańcy na forach internetowych wypisują swoje frustracje, a nic z tego nie wynika i oczekuje od mieszkańców pisemnych propozycji. Propozycje są konkretne. Zmiana prawa. Możliwość odpracowywania długów. Gdy dłużnik nie wykazuje takiej chęci – pobieranie części pieniędzy z zasiłków MOPS – na poczet długów. Gdy prawo jest ułomne i uniemożliwia nawet rzeczy proste, należy je zmieniać. Dość zamiatania spraw pod dywan. Dość zakrywania swej indolencji banałami w stylu, że prawo jest wadliwe, że nic nie da się zmienić. My, jako radni, możemy o wiele więcej jak tylko pytać. Możemy wymagać. Dlatego ja będę wymagał od innych radnych, aby wspólnie wypracować odpowiednie stanowisko do władz ustawodawczych z prośbą o zmiany umożliwiające samorządowcom możliwość egzekwowania należności.

Czy my mamy za to wszystko zapłacić? Słuchając radnego Artura Kwapińskiego (PiS) nie wiem jak dalej potoczą się losy potężnych długów obciążających budżet miasta i spółkę OPEC, czyli naszych pieniędzy. Uważam – w przeciwieństwie do radnego Kwapińskiego – że zostałem wybrany przez mieszkańców, aby w ich imieniu działać i mieć wpływ również na spółki miejskie. Nie są one własnością prezydenta! Są własnością mieszkańców Puław! Trudno komentować dalszą część wypowiedzi radnego, który twierdzi m.in., że mieszkańcy na forach internetowych wypisują swoje frustracje, a nic z tego nie wynika i oczekuje od mieszkańców pisemnych propozycji. Propozycje są konkretne. Zmiana prawa. Możliwość odpracowywania długów. Gdy dłużnik nie wykazuje takiej chęci – pobieranie części pieniędzy z zasiłków MOPS – na poczet długów. Gdy prawo jest ułomne i uniemożliwia nawet rzeczy proste, należy je zmieniać. Dość zamiatania spraw pod dywan. Dość zakrywania swej indolencji banałami w stylu, że prawo jest wadliwe, że nic nie da się zmienić. My, jako radni, możemy o wiele więcej jak tylko pytać. Możemy wymagać. Dlatego ja będę wymagał od innych radnych, aby wspólnie wypracować odpowiednie stanowisko do władz ustawodawczych z prośbą o zmiany umożliwiające samorządowcom możliwość egzekwowania należności. https://www.youtube.com/watch?v=6bUEBOC4F0E

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *